sobota, 6 sierpnia 2016

Daenerys przechadza się z Kapelusznikiem (Sabat Fiction Fest 2015)

Paweł Chmielewski
("Projektor" - 5/2015)
2014 – około tysiąca odwiedzających. 2015 – trzy, cztery razy więcej. Powoli – obok Memorial To Miles, Off Fashion, NURT-u i Przeglądu Teatrów Alternatywnych – rodzi się wydarzenie, które zaczyna przyciągać do Kielc gości ze Śląska, Lubelszczyzny, okolic Łodzi. To Ogólnopolski Festiwal Fantastyki, Gier i Kultury Dalekiego Wschodu „Sabat Fiction-Fest”, trzydniowa impreza organizowana przez Targi Kielce i stowarzyszenie Sabat Fiction.

Zestawmy jeden obraz – po sali przechadzają się uczestnicy konkursu cosplay (szerzej o tym zjawisku w dalszej części numeru) – Szalony Kapelusznik z klasycznej „Alicji w Krainie Czarów” i Daenerys Targaryen z serialu „Gra o tron”. I oto mamy pop-kulturę, która – bez większych problemów – łączy i pozwala egzystować obok siebie różnorodnym gatunkom, tradycjom, nurtom, sposobom na życie. Referaty (kilkadziesiąt) dotyczyły „najgorszych filmów”, kryminałów, prozy Tolkiena, medycyny wschodniej, karaoke, filozofii anime, uzbrojenia z I wojny światowej, powieści grozy Stefana Dardy (z udziałem autora – trzykrotnie nominowanego do Nagrody im. J. Zajdla), Michała Gołkowskiego (pisarz SF) itd.
Patrząc z zewnątrz na pasjonatów konkretnego gatunku gier (strategiczne, rpg, planszowe) widać było całą otoczkę, uniwersum związane z konkretnym tytułem – wydawnictwa książkowe (ilustrowane przez czołówkę polskich grafików), notesy i zeszyty przygotowane do zapisów rozgrywki, karty – tworzące cały skomplikowany system. Tak było chociażby w przypadku „Kryształów czasu” Artura Szyndlera.

W zeszłym roku festiwal odwiedziła grupa rekonstrukcyjna Wikingów propagująca wiedzę o historii i obyczajowości normańskiej. Tym razem Trzeci Najemny Oddział Piechoty Japońskiej – pokazy walki, rytualnego seppuku, tradycyjnego tańca, połączone zostały z bardzo ciekawą opowieścią o kulturze czasów szogunatu.

W przyszłym roku zachęcam – przede wszystkim ludzi ze środowisk artystycznych – do odwiedzenia Sabat Fiction-Fest. Warto poznać i popatrzeć z boku na ten pop-kulturowy fenomen.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz